Pierwsza ocena sezonu świątecznego w detalu.

Zakończył się okres świąteczny i nadeszła chwila, aby przedstawić znane nam opinie sklepów jubilerskich na temat sprzedaży.

Początek grudnia był bardzo słaby. Wielu właścicieli sklepów teraz przyznaje się, że w tym okresie przeżywali bardzo trudne chwile. Dopiero ostatnie przedświąteczne dni oraz okres przed Nowym Rokiem pozwoliły im złapać oddech. W tym okresie obroty były zadawalające. Większość odnotowała wzrost sprzedaży w porównaniu do roku ubiegłego. Z ocenę roku sklepy czekają na zakończenie inwentaryzacji.

Od nas dodam, że wzrost obrotów nie jest żadnym pocieszeniem biorąc pod uwagę, że ceny od grudnia 2010 roku do grudnia 2011 roku wzrosły o 28,9%.  Interpretację tego faktu pozostawiam dla każdego, gdyż może być bardzo różna.

Prosimy o nadsyłanie własnych ocen grudniowej sprzedaży w branży jubilerskiej.

Komentarze:
 
Wracając do głównego tematu - podsumowanie grudnia.
=====================================================


Jak chyba u większości firm z naszej branży, również u nas cały ubiegły rok jest pod kreską, i jeden miesiąc zwiększonego ruchu na pewno tego nie zmieni.

Grudzień był dziwny. W sumie po tragicznej sprzedaży od września do listopada przygotowaliśmy, że i on będzie równie zły.

Na szczęście okazał się lepszy niż w ubiegłym roku, a co najważniejsze rentowność za ten miesiąc była również większa (porównując rok do roku). Nie wpłynęło to niestety w znaczący sposób na podsumowanie całego roku. Można powiedzieć rok na stratach, a i po remanencie na stanie mniej towaru.



Co się sprzedawało w grudniu? 

Konkretna sprzedaż ruszyła dopiero od 12 grudnia, wtedy też zaczęły się sprzedawać produkty o najlepszej dla nas rentowności.

Najlepsza sprzedaż:
1) Własna biżuteria z brylantami. Były to w 90% modele które w ciągu ostatniego roku zaprojektowaliśmy i wprowadzili do produkcji (czyli coś nowego i oryginalnego).

Co ciekawe, nie musieliśmy dawać na nie jakichś specjalnych rabatów. One po prostu sprzedawały się pomimo wyższych cen niż pozostałych modeli, i dzięki nim rentowność
w grudniu była naprawdę dobra.  

2) Zamówienia indywidualne - nie było ich może dużo, lecz były to wyższe kwoty.
Wymagały co prawda indywidualnego podejścia do klienta i wydelegowania pracowników
do indywidualnej obsługi tych klientów lecz zysk na nich był na poziomie 60-70%
wyższy od średniej.

3) Produkty upominkowe (obrazki, szkło itp.) - bardzo słabo

4) "Włoszczyzna" i złote towary handlowe - bardzo słabo (może świadczyć o tym fakt, że ostatni zakup zrobiliśmy na początku października - i do końca grudnia dużo tego towaru zostało na ladach - bez robienia zakupów uzupełniających!)

5) Srebro - również słabo. Nie robiliśmy dodatkowych zakupów biżuterii srebrnej w grudniu (pomimo ze zawsze dokupywaliśmy ją po mikołaju)


Jakie stosowaliśmy działania marketingowe i organizacyjne?

1) Wysłaliśmy 3 mailingi reklamowe (w okresie od połowy listopada do połowy grudnia)
z informacjami o towarach i promocjach do naszych klientów.

2) Informacja w HiP-e

3) Już w październiku przeanalizowaliśmy ruch na stronie i zmieniliśmy zakres słów kluczowych, na te które najlepiej oddają nasz asortyment (dało efekt).

4) Wydzieliliśmy z asortymentu towary które miały być siłą napędową, i przygotowaliśmy na nie ciekawe promocje. Te produkty miały priorytet na pracowni, i były wykonywane zawsze w pierwszej kolejności.Wiązało się to z przeorganizowaniem na ten czas pracy na pracowni, tak aby można było znacząco zwiększyć jej wydajność.

Produkty z którymi nie mamy szansy konkurować na rynku zostawiliśmy w cenach bez zniżek, lub z rabatami na minimalnym poziomie.
 
5) Wprowadziliśmy specjalne dodatkowe rabaty na cały grudzień - dla naszych klientów

6) Chcieliśmy wyprzedać stare wzory i zrobiliśmy na nie wyprzedaże z obniżką ceny o 40%!
I co?, sprzedaż tych wyrobów sporadyczna, tak duża obniżka nie podziałała (być może powodem było już opatrzone wzornictwo).

7) Ustaliliśmy dla sprzedawców duże widełki w których sami mogli dawać klientowi rabat.
Większy rabat przez sprzedawcę nigdy nie mógł być przydzielony bez negocjacji z klientem.
Klient ze swojej strony tez musiał coś dać (np. zapłacić gotówką, lub zrobić większą
przedpłatę na towar wykonywany na zamówienie).

8) Na bieżąco korygowaliśmy zlecenia i organizację pracy.


Jak widzimy przyszły rok?

1) Będziemy starali się przetrwać, i jak najbardziej ograniczyć straty.

a) Na pewno będziemy rozwijać projektowanie i wykonywanie własnych modeli, jak również
indywidualne zlecenia dla klientów.

b) Srebro, upominki, itp. - tylko na takim poziomie by klient miał wybór, jednak bez
Eksperymentowania z nietypowymi wzorami i kolekcjami.

c) Złoto handlowe - również na poziomie umożliwiającym klientowi podstawowy wybór,
z przewagą tańszych łańcuszków w ciekawszym asortymencie.

2) Pozostajemy przy złocie próby 0,585, i na razie nie planujemy wprowadzanie 0,333.

3) Utrzymywanie zadłużenia na jak najniższym poziomie. Niestety w tej chwili zakupy
gotówkowe towarów nie wchodzą w grę, jednak założenia to częstsze zakupy, tylko tego
co niezbędne, na nisze kwoty, tak aby problem ze sprzedażą nie blokował spłat.

4) Ograniczanie kosztów ogólnych. Większe zwrócenie uwagi na efektywność różnych działań
marketingowych, eliminowanie działań nieefektywnych. Reorganizacja pracy w firmie (jednak
bez zwolnień), nowe podziały obowiązków.

Podsumowując - chcielibyśmy by nie było gorzej, lecz nie liczymy na to. Należy się
przygotować organizacyjnie i psychicznie na cięższy rok niż poprzednio, na większe
koszty prowadzenia działalności i mniejsze zyski (ha, ha - gdzie ich szukać ;-)).

No i najważniejsze - docieranie do nowych grup klientów i szukanie wśród nich nowych
Kanałów zbytu.

Serdecznie pozdrawiam
Artur
<< POWRÓT

Aktualności

Notowania złota

Aktualna cena złota próby 585:
0.00 zł

Newsletter

Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać informacje o wyprzedażach, promocjach i nowościach.

Nowości w hurtowni

Copyright © 2010 RODIUM, projekt i wykonanie: Indecity