Pierwsze dwa miesiące w liczbach.

Zgodnie z przewidywaniami, pierwsze dwa miesiące tego roku są bardzo słabe. Porównując te dwa miesiące 2012 roku do 2011 zauważamy, że:

ilość wystawionych faktur zmalała o 14%

ilość kontrahentów dokonujących zakupy zmalała także o 14%

ilość sprzedanych gramów w luty tego roku do lutego ubiegłego roku zmalała o 36%.

średnia wartość 1 grama biżuterii na magazynie w cenach hurtowych wzrosła w przeciągu roku o 29%.

Jakiekolwiek zestawi się liczby to wynika z nich, że trudna sytuacja w naszej branży dalej się pogłębia. Płacimy za wyroby coraz więcej, nasze stany magazynowe zwiększają wartość , a z roku na rok sprzedaje się coraz mniej. To, że mamy magazyny wartościowo porównywalne z latami ubiegłymi nie jest żadną pociechą, gdyż tracimy na ilości posiadanego towaru. Systematycznie nie dostrzegając tego nasz towar przejadamy. Może okazać się, że za kilka lat będziemy mieć wartościowo ten sam stan magazynowy, ale zaledwie garstkę biżuterii.

Jak każdorazowo przed targami wysłaliśmy zaproszenia do sklepów i pracowni jubilerskich. Tym razem, w przeciwieństwie do poprzednich naszych wysyłek listów  odnotowaliśmy minimalny zwrot zaproszeń. Czyli można stwierdzić, że pomimo kryzysu sklepy i pracownie jubilerskie dalej prowadzą swoją działalność. Oby tak dalej.

Chętnie w tym miejscu zamieścimy Państwa opinię.